Jak robić iniekcje sterydowe
Podejrzewam, że większość z was swój pierwszy cykl zaczęło od sterydów w formie oralnej. 100 tabletek metki dla dobrej sylwetki to był motyw przewodni na niejednej siłowni. Przychodzi jednak taki moment – i to pewnie dosyć szybko – w którym z tabletek trzeba przerzucić się na soki. Nie, nie mówimy tutaj o sokach do picia. Wtedy przychodzi ten moment, kiedy trzeba zrobić pierwszy zastrzyk i zastanawiasz się, jak robić iniekcje, żeby nie zrobić sobie krzywdy. Spróbujemy Ciebie przez to przeprowadzić bezboleśnie i bezstresowo.
Na początku należy zaznaczyć, że istnieją dwie formy zastrzyków – iniekcje domięśniowe i iniekcje podskórne. Podskórnie można wbijać na przykład HCG, GH, Helios. Jak widzisz, nie są to środki, które można bez wahania nazywać sterydami. Zdecydowana większość sterydów anabolicznych jest aplikowana przez iniekcje domięśniowe.
Jak robić iniekcje domięśniowe?
Jaki mięsień wybrać?
Pierwsza nasza decyzja to oczywiście wybór sterydów i ułożenie cyklu. Zakładamy, że to już mamy za sobą. Przechodzimy więc do wyboru mięśnia, który chcemy wykorzystać. Reguła jest dosyć prosta. Im większy mięsień, tym lepiej. W dużym mięśnie sok się lepiej rozprowadzi i lepiej przyswoi. Najlepsze do tego celu będą mięśnie pośladkowe lub uda. Jeżeli zastrzyk będzie robił ci ktoś inny, to wtedy wybieramy pośladek, a dokładniej jego górną zewnętrzną część.
My skupiamy się na samodzielnej iniekcji. Można oczywiście ten zastrzyk zrobić w klatkę, bark czy triceps, ale umówmy się, że jesteś początkujący i najlepszym, najrozsądniejszym wyborem będzie udo, a dokładniej na środku wysokości, lekko po zewnętrznej. Tam, gdzie mięsień jest największy, najgrubszy.
Czego potrzebujemy do iniekcji?
Bez zbędnego rozpisywania się:
- ampułki / flakony z sokiem – to oczywiste
- strzykawka – 2ml w większości przypadków będzie jak najbardziej ok. Jest ona wystarczająco duża, żeby nabrać odpowiednią ilość soku, a jednocześnie odpowiednio mała, żeby wygodnie roić iniekcje
- igły – 0,6×35-45mm oraz na przykład 0,9x45mm lub większa. Pierwsza wielkość – 0,6 – jest to średnica igły wyrażona w milimetrach, druga – 35mm – to jej długość. strzykawki od 35 do 45mm będą odpowiednie. Zależne jest to też od twojego uda. Im głębiej się wbijemy, tym lepiej, ale w granicach rozsądku. Możemy założyć, że 06x40mm będzie uniwersalna i dobra dla każdego. A do czego nam ta duża igła – do nabierania soku
- waciki kosmetyczne
- spirytus do odkażania – najlepiej jakiś w sprayu – dla wygody
- cisza, spokój, czas – przy pierwszej iniekcji jest to jak najbardziej wskazane
Przygotowanie do zastyrzku
Nadszedł już czas. Zaczynamy
- Umyj ręce – higiena to podstawa
- Rozpakuj strzykawkę i większą igłę, a następnie połącz je ze sobą. Nie dotykaj igły palcami.
- Przetrzyj spirytusem ampułkę lub gumkę flakonu
- Nabierz odpowiednią ilość soku. Możesz już w tym momencie pozbyć się dużej igły
- Załóż małą igłę na strzykawkę. Nie dotykaj jej palcami!
- Pozbądź się powietrza ze strzykawki. Teraz sprzęt jest już przygotowany do iniekcji
Czas na iniekcje
Pierwsza iniekcja może być stresująca. Zadbaj o chwilę spokoju, zrelaksuj się. Nie rób tego po treningu. Usiądź wygodnie, połóż się. I jedziemy dalej
- Udo nie może być spięte. Pomasuj je trochę, pościskaj itp
- Przetrzyj miejsce iniekcji spirytusem
- Weź strzykawkę, ustaw ją pionowo igłą do góry, wypuść dosłownie kropelkę
- Teraz przebijamy skórę – to chyba najgorszy moment. Dobrze jest to zrobić zdecydowanym ruchem. Wbij igłę pod niewielkim kątem – około 70 stopni
- Teraz powoli wbijaj igłę w udo nadal utrzymując ten sam kąt – nie machaj nią na boki
- Możesz trafić po drodze na jakiś nerw, zrost (to raczej dopiero w przyszłości) lub coś co może Ciebie zaboleć. Nie martw się tym, bo czytasz ten tekst, więc jesteś już na to przygotowany. Najważniejsze to zachować spokój, nie wyciągać igły, nie wbijać gwałtownie, nie ruszać na boki. Powoli to przebij
- Nie wbijaj igły do samego końca. Zostaw około pół centymetra na wierzchu.
- Jesteś już prawie na końcu pierwszej iniekcji. Sprawdź teraz, czy igła nie została w jakimś naczyniu krwionośnym. Odciągnij lekko tłoczek. Do strzykawki powinien dostać się bąbel powietrza. Jeżeli pojawi się krew, to wyjmujemy igłę i próbujemy obok.
- Powoli wstrzykuj sok. Nie spiesz się z tym. Szybkie wstrzykiwanie może być bolesne, a nam nigdzie się przecież nie spieszy.
- Wyjmij igłę, a w miejsce iniekcji przyłóż wacik nasączony spirytusem i potrzymaj tak chwilę.
- W tym miejscu może pojawić się trochę krwi, ale nie musi. To nie ma znaczenia. Rozmasuj lekko udo, trzymając nadal wacik
- Wyrzuć wszystko do kosza i koniec
Krótkie podsumowanie pierwszej iniekcji
Jak widzisz nie było to wcale takie straszne, ale ten pierwszy raz może jednak być trochę stresujący. Dwie najważniejsze sprawy to zachowanie spokoju oraz higiena podczas iniekcji. Nie chcemy przecież żadnego zakażenia, nie jest nam to potrzebne.
Należy pamiętać o nabraniu odpowiedniej ilości soku do strzykawki. We wszystkich rozpiskach cyklu ilości podawane są w miligramach danego środka, a nie w mililitrach. Wynika to oczywiście z tego, że różne firmy mogą mieć różne stężenia tego samego środka. Z pomocą przychodzi nam tutaj prosta matematyka. Jeżeli potrzebujemy 450mg enana, to bierzemy flakon i czytam, że jest go tutaj 300mg w każdym mililitrze. Dzielimy w tym przypadku 450 przez 300 i daje nam to 1,5 ml. Proste prawda? Ale warto o tym wspomnieć, zwłaszcza dla osób, które pierwszy raz stykają się ze sterydami i maja już wystarczający mętlik w głowie.
Jeszcze słowo o igłach
Zalecałem takie o średnicy 0,6mm. To jest bezpieczna średnica, która łatwo i bezboleśnie wchodzi w ciało. Może się jednak zdarzyć, że sok będzie gęsty i ciężko będzie go przecisnąć przez igłę. Sprawdzimy to między innymi przy wypuszczaniu kropelki ze strzykawki (krok 3).
Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania, możesz śmiało pisać na cennik-sterydów@protonmail.com.
Bądź na bieżąco! Zapisz się już dziś!
